Kup Chlorek Magnezu w kategorii Odczynniki chemiczne na Allegro - Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Wojciech pisze: Jeżeli braki magnezu nie sa przyczyna zaburzenia, to branie tego nawet 10 lat nie da efektów. Po prostu rozumiem ze wyrazilas swoje zdanie i jak najbardziej Ci gratuluje ponownie ale nie lubie jak sie wrzuca wszystkie nerwice do tego aby brac magnez i wyzdrowiec a ty to sugerujesz, to jest bezsensu. A do tego jest to o tyle szkodliwy poglad ze nawet jak sie komus poprawi bo w to uwierzy to czeka go potem mocny zjazd, predzej czy pozniej. Widzialem juz takie rzeczy wiele tu razy (niestety). Dokładnie. Trochę dziwny ten post był. Może jeszcze dowiemy się, że sprzedajesz cytrynian magnezu na Allegro? Musisz być mocno podatna na autosugestię, a Twoja nerwica nie jest na szczęście zbyt mocna. Kiedy pierwszy raz miałem do czynienia z nerwicą, jakieś 7-8 lat temu (duszności, niekontrolowane wybuchy złości, etc.) to poszedłem do internistki, która dała mi L4 na tydzień, kazała przestać tyle pracować, ograniczyć kofeinę, zacząć się ruszać oraz brać magnez i preparat homeopatyczny Po spełnieniu tych wszystkich zaleceń, tydzień czy dwa później objawy nerwicowe ustąpiły i dały mi spokój na następne 4 lata. Po tych 4 latach znów wpadłem w wir pracy, picia litrów kawy i energetyków, niedosypiania, uspokajania się alkoholem i nerwica zaatakowała kilka razy mocniej. Wtedy łykałem od ch..ja magnezu i niestety - nie wystarczył, żeby mnie uratować Nawet jak dawał +200 do Shielda to było zbyt mało. Kiedy pod koniec zeszłego roku miałem nawrót nerwicy to też łykałem magnez i ziołowe tabletki uspokajające. I nie tylko przestało pomagać, ale po tych, jak to nazwałaś "narkotycznych" tabletkach nie dość że nie czułem uspokojenia, to jeszcze nasiliły mi się lęki. I żeby nie było - znam się trochę na suplementach i zawsze brałem łatwiej przyswajalne formy magnezu (np. mleczan, chlorek czy cytrynian). Kłamstwem jest to co piszesz, że w aptekach jest tylko gówno i nie znajdzie się tam cytrynianu magnezu. Oczywiście, że się znajdzie. Różnica to cena. Zapas na miesiąc to od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Kupując czysty chlorek albo cytrynian magnezu na allegro możemy za kilkanaście złotych mieć zapas na pół roku Jak ktoś się nie boi i ma świadomość co i jak brać to na pewno jest to dobry i tani zamiennik tabletek z apteki (o ile oczywiście bierzemy produkt o czystości farmaceutycznej, a nie nawóz dla roślin od pana Gienka). Tutaj poczytajcie sobie o magnezie: ... ... i nie rzucajcie się na każdy taki hurraoptymistyczny wpis jak Reksio na szynkę. W nerwicy człowiek szuka każdej możliwości rozwiązania swoich problemów i łatwo sięga po różne wynalazki czy dziwne terapie, które często są zwykłym wyciąganiem kasy. Wiadomo, że zdrowe odżywianie, aktywność fizyczna i odpoczynek to podstawa, ale kolejną rzeczą prowadzącą do odburzenia jest intensywna praca nad sobą. Bierzcie suplementy, ale nie oczekujcie że one zrobią za Was całą robotę. W pewnych sytuacjach nerwica może faktycznie wynikać z niedoborów magnezu czy witaminy D, ale patrząc po problemach ludzi z forum to jakiś drobny procent wszystkich zaburzeń. Dlatego wpisy tego typu są bardziej szkodliwe niż pomocne bo wmawiają biednym nerwicowcom, że jak kupią 500 g cytrynianu magnezu to wygrają życie. Równie dobrze możesz napisać, że pomogło Ci ssanie skóry wieloryba i na bank znajdą się ludzie, którzy będą ją chcieli od Ciebie kupić. I co więcej - Ty i jakiś drobny procencik faktycznie poczujecie ulgę, ale zdecydowana większość będzie zawiedziona rezultatami. Dlatego waż słowa i nie pisz, że wszyscy lekarze oszukują, a apteki sprzedają gówno, za to Ty masz lek na problemy świata. Bo nie dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg. Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice! Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch. Zapraszam do składania zamówień.

Dostarczanie organizmowi magnezu pozwala regenerować ciało po wysiłku lub kontuzji, a tym samym zmniejszać rozmaite dolegliwości stawowo-mięśniowe. Zapomnij o bolesnych zakwasach i skurczach po treningu — wybierz jedną z dostępnych w naszej ofercie soli do kąpieli albo inne naturalne kosmetyki zawierające cenny dla zdrowia pierwiastek.

Efekty stosowania chlorku magnezu W dniu przeczytania o zdrowotnych właściwościach chlorku magnezu zaraz zadzwoniłam do znajomego mi laboratorium chemicznego i poprosiłam o udostępnienie mi choć trochę chlorku magnezu celem wypróbowania na sobie. Zaraz od następnego dnia rano rozpoczęłam suplementację tym chlorkiem. Brałam niewielką ilość 'na końcu noża' ale za to 3-4razy w ciągu dnia, wraz z mężem. Miałam do tej pory sen jak zajączek, wstawałam kilkakrotnie z moczem (prawie że kropelką). Nad ranem byłam wykończona każdą nocą. Po dwóch nocach, przespanych w okresie suplementowania (naprawdę przespanych), w których wstawałam tylko ze trzy razy, a mocz w tym czasie miałam tak mętny, że wyglądał jakbym dolała mleka, nastąpiła zmiana. Zaczęłam spać dokładnie calutką noc. Budziłam się wczas rano gdzieś lub ale tak wypoczęta, wyspana, że już nie potrafiłam zasnąć, a wręcz chciało mi się wstawać i coś robić (cokolwiek). Co ciekawe kiedy budziłam się rano nie miałam uczucia, że szybko, koniecznie muszę zaraz iść do toalety, nie było takiego rozpierającego uczucia bólu, że trzeba oddać mocz. Kiedy już byłam tam, okazywało się, że w pęcherzu było bardzo dużo tego moczu. Byłam wręcz zaskoczona taką ilością. Jeszcze dalej jest on mętny, ale już teraz nie tak bardzo. Poza tym gdzieś zniknęły nasze zapchane zatoki (nasze, bo u męża też). Bardzo jesteśmy wdzięczni Zespołowi IGYA za ten i inne naprawdę cenne artykuły!!!Jestem bardzo ciekawa, czy ktoś zaczął też stosować chlorek magnezu i jakie obserwuje zmiany? Podzielcie się proszę tygodnia włączyliśmy dzięki Waszemu forum MO Słoneckiego. Czekamy na efekty... Chlorek magnezu to niezastąpiony środek do usuwania śniegu i lodu z rożnego rodzaju nawierzchni: dróg, mostów, chodników, parkingów, ścieżek ogrodowych. Chlorek magnezu jest skuteczniejszy i bardziej wydajny niż sól drogowa. Jego zużycie jest przy tym nawet 10-krotnie niższe niż soli, a efekt działania utrzymuje się nawet do Ten wpis pomoże Ci wybrać dobry magnez. Ba, najlepszy magnez. Opowiem też o transdermalnym magnezie, porównam wchłanianie różnych soli magnezu – generalnie samo mięso. Zapraszam! -Dzień dobry, poproszę najlepszy magnez! Najlepszy, czyli jaki? No jak to jaki?! Ma być dobrze przyswajalny, w maksymalnej dawce, do tego dużo i koniecznie tanio! To Pan nie wie? I jeszcze może ten najlepszy z reklamy. Przecież skoro reklamują, to chyba jest najlepszy, hm? *** O magnezie można by napisać 100 metrów bieżących tekstu i ciągle byłoby mało. Dlatego w tym wpisie postanowiłem skupić się na jednym konkretnym zagadnieniu, czyli wyborze dobrego preparatu z magnezem. Oczywiście zanim sięgniesz po lek czy suplement z magnezem, zastanów się dwa razy, czy na pewno go potrzebujesz. Najważniejsza jest dieta – i to jest moje stanowisko w tej sprawie. Najpierw jedzenie, później tabletki. Spis treściNaturalne źródła magnezu – Pan Tabletka poleca:W dużym skrócie: Mleczan, cytrynian, asparaginian magnezu, a może chlorek i węglan? Czyli o co chodzi z solami czy nieorganiczne?Czy suplement z magnezem może być równie dobrym albo lepszym źródłem magnezu, niż lek?Co z magnezem nowej generacji, czyli z chelatem magnezu?W jakim stopniu magnez przyswaja się?Tlenek magnezu – ulubieniec producentów i Twój wrógKąpiele magnezowe jako sposób na uzupełnienie magnezu?Pan Tabletka wybiera dobry magnez – podsumowanie Naturalne źródła magnezu – Pan Tabletka poleca: wszelakie nasiona i orzechy (najlepiej namoczone) laskowe, włoskie, dynia, słonecznik, migdały dobra, wysokozmineralizowana woda mineralna zawiera rozpuszczone minerały – są więc świetnie przyswajalne czekolada kasze wszelakie gryczana, orkiszowa, itd fasola i strączkowe wszystko co pełnoziarniste W dużym skrócie: Schemat wyboru dobrego magnezu według Pana Tabletki: Magnez lek jest lepszy od magnezu suplementu diety – jeśli chcesz wiedzieć dlaczego tak uważam, to opisałem to dla Ciebie w tym wpisie – ale kupno dobrego suplementu może mieć swoje plusy (czytaj niżej). Mając rozeznanie w rynku ja wybieram preparaty jednoskładnikowe, zawierające: mleczan magnezu; cytrynian magnezu. Sprawdzam ilość jonów magnezu (Mg2+) w jednej tabletce: około 50mg jonów magnezu na 1 tabletkę będzie dobrym wynikiem; są suplementy diety z cytrynianem, które zawierają 100mg jonów magnezu na 1 tabletkę; uważaj na preparaty wieloskładnikowe – zawierające różne sole magnezu – z reguły nie da się dla nich przewidzieć realnego wchłaniania. Zerknij na wielkość i rodzaj tabletek: jeśli masz problemy z żołądkiem (wrzody, zgaga, nadkwaśność, etc.) wybierz tabletki dojelitowe – czyli takie, które rozpadają się dopiero w jelitach, oszczędzając żołądek; jeśli masz problem z połykaniem tabletek wybierz te w otoczce, albo po prostu niewielkie/łatwe do rozgryzienia; jeśli szukasz czegoś dla dziecka zapytaj o preparaty rozpuszczalne, do ssania lub w syropie, ewentualnie o kapsułki, które można bezpiecznie otworzyć. Jeśli masz wybór, wybierz polski preparat – dobrze wspierać gospodarkę własnego kraju. *** Mleczan, cytrynian, asparaginian magnezu, a może chlorek i węglan? Czyli o co chodzi z solami magnezu. O co chodzi z tymi solami? Czy musisz być małym chemikiem, żeby to rozumieć? I jak przekłada się to na wchłanianie? W przyrodzie pierwiastki takie jak magnez czy wapń występują w złożonych związkach. W przypadku magnezu, mówić będziemy głównie o solach. Tak ogólnie, sole te moglibyśmy zapisać wzorem: MgXXXXXX, gdzie XXXXXXX= mleczan/asparaginian/chlorek/cytrynian/węglan Zależnie od tego czym jest XXXXXX, sole te mają różne właściwości. Nas interesuje głównie rozpuszczalność. Bo aby magnez się wchłonął, sól MgXXXXXX musi się najpierw rozpuścić i uwolnić jon Mg2+. (Nasz organizm przyswaja magnez w formie jonów, czyli w wolnej postaci). Im więcej soli się rozpuści, tym więcej magnezu wchłonie się. To ogólnodostępna wiedza, zero magii. Rodzaj soli Magnezuźródło Rozpuszczalność w wodzie w 20-25st C w g/dm3 Chlorek Magnezu 560 Cytrynian Magnezu 200 Mleczan Magnezu 33 Węglan Magnezu 1,8 Tlenek Magnezu 0,01 Organiczne czy nieorganiczne? Drugą ważną cechą jest podział na sole organiczne i nieorganiczne. Ludzki organizm lepiej radzi sobie z przyswajaniem tych organicznych, bo w takiej postaci magnez znajduje się w jedzeniu. Gdyby nasi przodkowie od zarania dziejów chrupali skały albo muszle, to kto wie, może byłoby inaczej. Ewolucja poszła jednak inną drogą, dlatego lubimy sole organiczne, np.: cytrynian; mleczan; asparaginian. Z soli nieorganicznych najlepszy jest chlorek magnezu dlatego, że ma bardzo wysoką rozpuszczalność. W dalszej kolejności jest węglan magnezu. Czy suplement z magnezem może być równie dobrym albo lepszym źródłem magnezu, niż lek? Sporo już pisałem o tym, że leki są pewniejszymi preparatami niż suplementy, bo podparte są badaniami i kontrolą na każdym etapie produkcji i sprzedaży. Wybór leku to takie bezpieczne uogólnienie, jeśli nie chcesz zagłębiać się w szczegóły składu. Ale. Są dostępne dobre suplementy diety zawierające magnez. Dobre, czyli : od dobrych producentów, którzy przestrzegają wszystkich wymagań jakościowych przy produkcji; kupione w legalnym kanale dystrybucji (apteka, sklep); zawierające dobrze przyswajalną sól magnezu (celuję tutaj w cytrynian); zawierające dobrą dawkę jonów – według mnie – minimalnie 50mg do 100mg jonów magnezu na tabletkę. Największą zaletą takich suplementów w porównaniu do leków jest z reguły cena. Wychodzą kilkakrotnie taniej w przeliczeniu na ilość magnezu. Żeby wybrać dobry preparat posłuż się kluczem ze wstępu. Co z magnezem nowej generacji, czyli z chelatem magnezu? Tak naprawdę to nie wiadomo. Mamy bardzo dużo sieczki marketingowej. I jedno badanie, w którym porównano chelat magnezu z tlenkiem magnezu. Trudno znaleźć źródło magnezu gorsze od tlenku. To trochę tak, jakby badać czy szybciej dojedziesz do Warszawy hulajnogą czy motocyklem. Wyniki są łatwe do przewidzenia. Skoro nie ma przekonujących dowodów, nie możemy jednoznacznie powiedzieć, że chelaty są dobrą lub złą formą magnezu. Możesz zaufać ich producentowi, który twierdzi, że są najlepsze. Mnie to nie przekonuje. Czekam na dobre badania, gdzie porówna się przyswajanie cytrynianu, mleczanu, chlorku i chelatu magnezu. Do tej pory w moich zaleceniach nie znajdziesz chelatu. W jakim stopniu magnez przyswaja się? Niestety nie ma konkretnych, potwierdzonych liczb. W oparciu o wyniki badań naukowych szacuje się, że jedne formy przyswajają się lepiej od innych. Naukowcy są zgodni, że kluczowa jest rozpuszczalność i typ soli – organiczna/nieorganiczna. Dokładniej opisałem to wyżej. Szereg badań wskazuje, że magnez lepiej wchłania się razem z jedzeniem. Płynie z tego prosty wniosek – najlepiej dostarczać magnez z dietą. Wiadomo również co ogranicza wchłanianie magnezu – np.: równoczesne przyjmowanie żelaza, wapnia i fosforanów. Jeśli suplementujesz jednocześnie żelazo/wapń oraz magnez i chcesz maksymalizować przyswajanie, rozdziel dawkowanie na cały dzień, z maksymalnymi możliwymi przerwami. Fosforany natomiast są masowo obecne w przetworzonej żywności jako konserwanty, wzmacniacze smaku i koloru, itp. Na przykład w napojach gazowanych, różowiutkich i wilgotnych wędlinach, serkach topionych. Czytaj składy i unikaj takich produktów. Tlenek magnezu – ulubieniec producentów i Twój wróg Tlenek magnezu jest popularnym składniku wielu suplementów diety. Producenci go uwielbiają, dla Ciebie lepiej będzie go unikać. Tlenek magnezu jak nazwa wskazuje, jest po prostu tlenkiem, czyli połączeniem magnezu z tlenem (MgO). Szacuje się, że z tej formy magnez wchłania się w około 3-4%. Czyli praktycznie wcale. Zerknij jeszcze raz do tabelki z rozpuszczalnością (powyżej) – zauważysz, że tlenek jest praktycznie nierozpuszczalny. Tlenek magnezu ma natomiast kilka zalet innej natury: jest stosunkowo lekki, więc można go dużo upchnąć w tabletce; jako związek chemiczny zawiera procentowo dużo magnezu (który nie jest niestety biodostępny); jest stosunkowo tani (dla producenta). Skoro można go dużo upchnąć w tabletce, to na opakowaniu można napisać np.: Jedna tabletka naszego suplementu diety zaspokaja dzienne zapotrzebowanie dorosłej osoby na magnez – zawiera 300 albo 350 jonów magnezu. Takie stwierdzenie teoretycznie jest prawdą. To coś jakby powiedzieć: Krzem korzystnie wpływa na stan paznokci i włosów. Najlepszym źródłem krzemu jest tlenek krzemu, czyli piasek. Róbmy tabletki z piaskiem, bo w ten sposób dostarczymy do organizmu dużo krzemu. Jeśli widzisz suplement, który ma mieć 300/350 mg magnezu w tabletce – wietrz podstęp. Ten magnez się po prostu nie przyswoi. Papier przyjmie wszystko. Jak się popchnie reklamą, to pacjent kupi i będzie zadowolony łykał, bo na opakowaniu jest napisane, że jedna tabletka na dzień wystarczy, tymczasem na innych jest napisane, że nawet do 6 tabletek trzeba zjeść. Tlenek magnezu ma również zalety. Stosuje się go w doraźnym łagodzeniu nadkwaśności. Przypisuje się mu również właściwości przeczyszczające. Kąpiele magnezowe jako sposób na uzupełnienie magnezu? Mam takie dni i rozmowy z pacjentami, że opadają mi ręce. Czasami brakuje mi po prostu argumentów i czuję się jakbym próbował przekonać wyznawcę Terrego Pratchetta, że ziemia jednak jest okrągła, ba, że jest kulą. Uzupełnianie magnezu przez skórę, to kolejna moda zrodzona w otchłaniach internetu. Przeczy logice, nauce i rzeczywistości. Ma jednak całą masę zalet – znów dla producentów – nie dla Ciebie: Pozwala sprzedawać sole magnezu na kilogramy; Nie ma ryzyka zatrucia, chyba, że ktoś pije wodę z wanny; Takie produkty można rejestrować jako kosmetyki, co jest dużo łatwiejsze, niż rejestracja żywności; Sole magnezu są tanie, a sprzedaje się je bardzo drogo – obrót nimi jest bardzo zyskowny; Bardzo trudno bezpośrednio udowodnić, że działają/nie działają (to akurat wspólna cecha sporej części rynku suplementów diety, w przeciwieństwie do leków, gdzie działanie musi być udokumentowane). Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że gdybym przez 2 tygodnie codziennie znalazł czas na 30 minutową relaksująca kąpiel, czułbym się od razu zdrowszy i bardziej wypoczęty. Chociaż obawiam się, że ta kąpiel byłaby jednocześnie drzemką, co mogłoby się skończyć tragicznie. Byłby przynajmniej dowód na to, że uleganie sieczce z internetów może być zabójcze. Pan Tabletka wybiera dobry magnez – podsumowanie W tych dwóch wpisach dotyczących preparatów magnezowych zawarłem już chyba wszystko, co chciałbym Ci przekazać. Kolejny krok to przeanalizowanie najpopularniejszych magnezowych serii na polskim rynku. Odnośniki do analiz reklamowanych preparatów znajdziesz już pod tym tekstem. Sukcesywnie będzie tego coraz więcej. Analizy te nie mają na celu hejtowania tych albo innych preparatów – chciałbym pomóc Ci wyrobić sobie dobre oko do czytania składów. Czego unikać, czego szukać, na co zwrócić uwagę, o co zapytać farmaceutę w aptece. Serdeczności, Pan Tabletka Marcin *** Więcej wiedzy o tym jak wybrać najlepszy magnez? Jak wybrać dobry magnez -magnez lek + podpowiedzi Magnez i potas na skurcze i na serce? Wiesz który wybrać? Analiza składów i opinia Może zainteresują Cię moje analizy preparatów magnezowych i ich reklam? Na początek proponuję analizę Magne B6 i Neomagu Forte. PS.: Jeśli interesują Cię źródła na podstawie których powstał powyższy artykuł, przejrzyj takie opracowania: opracowanie 1, opracowanie 2, opracowanie 3, opracowanie 4, opracowanie 5, O autorzeMarcin Korczykmgr farm. Marcin Korczyk - farmaceuta praktyk, twórca internetowy, key opinion leader, autor książki "Odporność. Czy Twoje dziecko może nie chorować?" Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego na wydziale farmaceutycznym. Po studiach pracował w aptece całodobowej w Nowym Sączu - i w trakcie pracy rozpoczął tworzenie bloga - zapisując odpowiedzi na najczęściej zadawane przez pacjentów pytania. Od czasu złożenia bloga w 2015 roku - do dziś - blog stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i opiniotwórczych portali z wiedzą o racjonalnym stosowaniu leków i suplementacji. Podobne Te artykuły również mogą cię zainteresować „Komar killer” – czyli naturalne sposoby na komary, meszki i inne… Artykuły 24 lipca 2022 Pan Tabletka i Eprus czyli „Lek recepturowy jest najlepszą wizytówką apteki”. Artykuły 22 lipca 2022 Reprintic – czy smocza krew odświeży Twój tatuaż? Analizy 19 lipca 2022 Alantan sensitive krem – analiza i opinia Pana Tabletki Bez kategorii 14 lipca 2022 Suplement diety Chlorek magnezu sześciowodny Yucca to jeden z najlepiej przyswajalnych form magnezu Magnez pozytywne wpływa na układ nerwowy, pomaga w stanach zmęczenia i znużenia Wpływa na funkcjonowanie mięśni i zachowanie zdrowych kości i zębów Chlorek magnezu stosowany jest również do kąpieli stóp, jako środek relaksacyjny Producent: Yucca Pojemność: 500 g kod produktu Chlorek magnezu w profilaktyce i w leczeniu chorób zakaźnych i zwyrodnieniowych Przez dziesiątki lat znaczenie magnezu było niedoceniane, ale od niedawna minerałowi temu przypisuje się coraz istotniejszą rolę zarówno w terapii klasycznej, jaki i w terapii naturalnej. Wyniki coraz liczniej publikowanych badań dowodzą jak wielkie znaczenie ma ten pierwiastek dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. w istocie magnez okazuje się niezbędny dla działania ponad 300 enzymów i ma zasadnicze znaczenie dla prawie wszystkich układów (nerwowego, naczyniowo-sercowego, kostnego, trawiennego itd.). Aż do dzisiaj niedobór magnezu starano się uzupełnić zazwyczaj poprzez przyjmowanie dolomitu, który jednak niestety może zawierać śladowe ilości toksycznych metali (ołowiu, rtęci, kadmu), w związku z czym nie jest zalecany. Stosowanie chlorku magnezu jest natomiast zalecane zarówno w postaci substytutu diety, jak i też w ramach właściwego leczenia w przypadku szerokiego spektrum schorzeń. Ma on ponadto tę zaletę, że jest tani i łatwo przyswajalny (chociaż jest solą organiczną), a ponadto posiada tę właściwość (jako jedyna sól magnezowa), że jest skuteczny w leczeniu chorób zakaźnych, a właściwość tę zawdzięcza efektowi stymulowania białych krwinek, i w ogólności - całego układu odpornościowego. Działanie to, które określa się mianem cytofilazy, zostało odkryte w roku 1915 przez profesora Pierre'a Delbeta z Paryskiej Akademii Medycyny w taki sposób, że po rozpoczęciu stosowania roztworu chlorku potasowego (w stężeniu 12,1 na 1000) do przemywania ran, stwierdzono, że nie tylko nie uszkadza on tkanek (jak to miało zazwyczaj miejsce przy większości stosowanych w takich sytuacjach środków odkażających), ale wręcz ułatwiało zdrowienie rany i zapobiegało niebezpiecznym komplikacjom, takich jak nadważenia bakteryjne (dosyć częste w owych czasach) właśnie dzięki stymulującemu działaniu na krwinki białe. Działanie to (jak szybko ustalił Delbet) nie ogranicza się do krwinek białych, ale jest uogólnione i niespecyficzne: to znaczy dotyczy wszystkich komórek organizmu, a nie tylko tych komórek, które uczestniczą w mechanizmach obronnych. Delbet rozpoczął zatem stosowanie tego roztworu także i drogą doustną i spostrzegł się, że często powodował on u pacjentów wrażenie ogólnego dobrego samopoczucia, energii, większej odporności na zmęczenie i większą stabilność emocjonalną. I w ten oto sposób mnóstwo osób rozpoczęło przyjmowanie roztworu chlorku magnezowego po prostu ze względu na jego efekt tonizujący i wiele tychże osób, cierpiących na różne schorzenia, zauważyło, że dolegliwości znikają. Do profesora Delbeta dotarły w ten sposób informacje o diametralnie różnych i zupełnie nieoczekiwanych przypadkach wyzdrowień, co skłoniło go do pogłębienia badań nad skutkami stosowania chlorku magnezu; pozwoliło mu to potwierdzić pozytywne jego działanie w przebiegu licznych schorzeń: układu trawiennego: w przypadkach stanów zapalnych jelit, zapalenia pochwy i zapalenia dróg żółciowych układu nerwowego: w drżeniu starczym, w chorobie Parkinsona i w skurczach mięśniowych skóry: przy trądziku młodzieńczym, w egzemie, w łuszczycy, w kurzajkach, w odmrożeniach, w świądzie. Delbet wykazał ponadto, że chlorek magnezu poprawia stan paznokci i włosów, że zwiększa odporność na toksyczne działania środków znieczulających, i że może poprawić stan pacjentów cierpiących na różne schorzenia wywoływane alergiami, takie jak katar sienny, pokrzywka, różnego rodzaju świądy (także i hemoroidy), a nawet na opuchliznę Quincke'a. Chlorek magnezu wydawał się także wywoływać dobry efekt "przeciwko starzeniu" ponieważ wykazano, że jest w stanie prowadzić do polepszenia (czy wręcz zapobiegać) w różnego rodzaju zaburzeniach typowych dla wieku starszego (przy przeroście prostaty, impotencji, zaburzeniach mózgowych i krążeniowych). Ponadto, stosując go miejscowo w postaci kremu, udało się uzyskać pociemnienie (chociaż niezupełnie) włosów i zarostu, które latami posiwiały, tak jak i też udało się odbarwić brązowe plamy na skórze, które często występują u osób starszych. Następnie Delbet skoncentrował swoją energię na badaniu związków pomiędzy magnezem i rakiem, a po wielu doświadczeniach klinicznych i laboratoryjnych stwierdził, że magnez (w postaci chlorku) ma profilaktyczne działanie antyrakowe. Tego rodzaju efekt powodował, że już zaistniałe uszkodzenia przedrakowe nie przekształciły się w nowotwór (np. w rogowacenie białe, rogowacenie nadmierne, przewlekłą mastopatię itd.). jego hipoteza została potwierdzona przez badania geologiczne i epidemiologiczne przeprowadzone przez innych naukowców: wskazywały one na istnienie związku odwrotnego pomiędzy bogactwem gleby (a zatem i żywności na niej uprawianej) w magnez i częstotliwością występowania raka na danym obszarze; oznacza to, że więcej magnezu = mniej raka, i odwrotnie. To samo można powiedzieć o zawartości magnezu w soli morskiej stosowanej na różnych obszarach. Również i w tym zakresie więcej magnezu = mniej raka. Delbet wykazał zatem, że jest możliwe zmniejszenie częstotliwości występowania guzów poprzez regularne zażywanie chlorku magnezu i utrzymywał, że sól ta mogła być pomocna także i z terapeutycznego punktu widzenia, ponieważ okazała się ona w stanie spowalniać rozwój guzów u zwierząt laboratoryjnych. W zmniejszaniu zawartości magnezu w żywności Delbet widział główną przyczynę zwiększenia się przypadków raka i twierdził, że powód tego niedostatku tkwi w naszej diecie zbyt obfitującej w mąkę, w zaprzestaniu stosowania gruboziarnistej soli morskiej, a przede wszystkim w błędach popełnianych w rolnictwie, w szczególności poprzez stosowanie nawozów, które zasadniczo i niebezpiecznie zmieniają równowagę mineralną gleby (a zatem także i roślin na niej uprawianych). W swoich dwóch książkach "Strategie zapobiegania rakowi" (1944) i "Rolnictwo i zdrowie" (1945) postulował, aby jak najszybciej błędy te zostały naprawione, ale wiedział jednocześnie bardzo dobrze, że niestety oczekiwanie na to będzie długie, a w międzyczasie zalecał regularne przyjmowanie chlorku magnezu, aby próbować zmniejszyć do minimum ryzyko wystąpienia raka i innych chorób zwyrodnieniowych. Sam chlorek magnezu nie jest oczywiście w stanie wyleczyć z raka, ale z pewnością może dać pozytywny efekt jeżeli wpisywać się będzie w poprawną strategię terapeutyczną. Profesor Delbet znalazł godnego następcę w doktorze Neveu, który z czasem rozszerzył zakres stosowania chlorku magnezu: zwiększał podawanie dawki w ramach eksperymentalnego leczenia dwóch straszliwych w owych latach chorobach zakaźnych: w kokluszu i w polio, uzyskując w tym nadzwyczajne wyniki: praktycznie 100% wyleczeń (jeżeli leczenie podejmowano bardzo wcześnie) oraz bardzo krótki czas wyleczenia (w zaledwie 2-3 dni) z chorób, które, co także ważne, nie pozostawiały trwałych śladów. Zważywszy na te wyniki Neveu zabiegał o upowszechnienie tej metody, tak aby wszyscy mogli z niej skorzystać, ale napotkał na mur przeszkód ze strony Oficjalnej Medycyny. Nawet stary Delbet, chociaż był członkiem Akademii Medycyny, nie zdołał przetrwać tej izolacji i upowszechnić wyników Neveu. Najsławniejsi "urzędowi" lekarze owego okresu (a pierwszym z nich był profesor Lepine, kierownik działu chorób wirusowych w Instytucie Pasteura) celowo ignorowali sprawozdania Neveu, negowali skuteczność tej metody (chociaż posiadali wiarygodne informacje o jej skuteczności) i odmawiali przeprowadzenia prób zgodnie z zasadami i w sposób jawny. Dlaczego tak było? Po prostu dlatego, że skuteczne leczenie polio i kokluszu spowodowałoby, że szczepienia byłyby bezcelowe, a we wspólnym interesie było nimi objąć wszystkich. Podkreślamy, że powyższe nie jest naszym własnym wnioskiem, ale oficjalnym uzasadnieniem, które podała Akademia Medycyny odmawiając opublikowania w swoim Biuletynie Informacyjnym, tego co Delbet, po wielu trudach, zdołał uzyskać odnośnie terapii Neveu. Ale doktor Neveu nie złożył broni i kontynuował eksperymentalne podawanie chlorku magnezu w najróżniejszych chorobach zakaźnych uzyskując przy tym świetne wyniki w przypadku zapalenia migdałków i zapalenia krtani, w chrypce, w przeziębieniu pospolitym, w grypie, w astmie, w zapaleniu oskrzeli, w zapaleniu oskrzelowo-płucnym, w duszności płucnej, w chorobach "dziecięcych" (krztuścu, odrze, różyczce, w ospie wietrznej, w szkarlatynie itd.) w zatruciach pokarmowych i w zatruciach związanych z wykonywanym zawodem, w neurotoksycznym nieżycie żołądkowo-jelitowym niemowląt karmionych piersią, w ropniach, w czyrakach, w egzemie, w róży, w zanokcicy, w zakażeniach z ukłucia, przy ukąszeniach żmii, w gorączce połogowej, w zapaleniu szpiku kostnego. Ale wskazania terapii chlorkiem magnezu na tym się nie kończą. W kolejnych latach inni lekarze poddali weryfikacji wyżej podane wskazania dodając do tej listy nowe, takie jak napady astmy, wstrząsy oraz tężec (leczenie dożylne), półpasiec oraz ostre i przewlekłe zapalenie spojówek, zapalenie nerwu wzrokowego, wiele postaci alergii, choroby reumatyczne, osłabienia wiosenne, i jako ostatnia - nowo zidentyfikowany we Włoszech - syndrom chronicznego zmęczenia. O ile w chorobach ostrych chlorek magnezu prowadzi do szybkiego i całkowitego wyleczenia, to w zaburzeniach przewlekłych dzieje się często tak, że dobroczynny efekt chlorku magnezu trwa tylko tak długo, jak długo trwa jego przyjmowanie, a efekt ustaje po odstawieniu. Przyczyny tego zjawiska należy upatrywać w fakcie, że sole alogeniczne magnezu, jak to zawsze wyjaśniał Delbet, nie powinny być uważane za lekarstwa, ale za produkty spożywcze, których niedobór powoduje różnorodne zaburzenia, a niedobory te mają tendencję rosnącą w krajach najbardziej "cywilizowanych". Z założenia powyższa lista nie jest wcale wyczerpująca, bowiem prawdopodobnie także i inne schorzenia mogą ustąpić w wyniku leczenia cytofilaktycznego, o ile zostanie ono prawidłowo wdrożone; mamy tutaj do czynienia z terapią wyjątkowo "młodą", która jeszcze nie pokazała wszystkich swoich możliwości. Jak przygotować i stosować roztwór "Delbet"(roztwór chlorku magnezu) Zawartość butelki (33,3 g) rozpuścić w 1 l niegazowanej wody, przelać do szklanego opakowania i przechowywać w lodówce. Przez pierwsze 3 dni pić 50 ml roztworu rano na czczo, a następnie po 100 ml. W przewlekłych stanach chorobowych zaleca się stosowanie w pierwszym tygodniu 3x100 ml, w drugim 2x100 ml, w kolejnych tygodniach - 1x100 ml. Naturalnym objawem po przyjęciu roztworu jest rozrzedzenie stolca. Roztwór charakteryzuje się specyficznym smakiem. Na bazie roztworu "Delbet" można urządzić sobie domowe SPA uzupełniając niedobory magnezu poprzez kąpiele w nim stóp, całego ciała czy też spryskując ciało przygotowanym roztworem. Już nasze prababcie wyjeżdżały do "wód", aby stosować zdrowotne kąpiele w różnego rodzaju solankach. Niejaki dr Norh Shealy robił studia ukazujące wzrost poziomu magnezu w organizmie po zastosowaniu kąpieli w roztworze "Delbet". Kąpiel stóp jest łatwą i wygodną metodą terapii. Wystarczy rozpuścić 1 opakowanie produktu w 4 litrach wody o temperaturze 42 stopni Celsjusza i zanurzyć stopy na pół godziny. Już dano medycyna chińska wykazała, że na stopach znajduje się znaczna ilość punktów, których odpowiednia stymulacja przynosi ulgę w różnorodnych schorzeniach. Poprzez skórę nóg, a także całego ciała można łatwo pobrać do organizmu niezbędne elementy, w tym wypadku - magnez. Najlepszy efekt uzyskuje się poprzez rozpoczęcie kąpieli przez 7 kolejnych dni, a następnie 2 razy w tygodniu przez 6-8 tygodni. w każdym opakowaniu 33,3 g preparatu znajduje się 8501 mg czystego magnezu, ale nie cała ilość jest wchłaniana. Stosując odpowiednio większą ilość preparatu możemy stosować kąpiel całego ciała. w tym przypadku kąpiel powinna trwać 20-30 minut przez pierwszych 7 dni, a następnie 2 razy w tygodniu przez 6-8 tygodni. Najłatwiejszą metodą jest spryskiwanie całego ciała, rozpuszczając 1 opakowanie w 2 litrach wody, następnie określoną ilość przelać do opakowania ze spryskiwaczem i stosować 1 raz dziennie. Gdy były wykonywane wcześniej zabiegi w sadzie można wykonać oprysk w dawce 5 kg siarczanu magnezu na 1 ha. Do zabiegu można dodać 1,5 kg/ha mocznika aby poprawić pobieranie. Warto użyć również większej ilości cieczy roboczej np. 750 l.ha. Siarczan Magnezu nie poleca się stosować w wysokich temp. np. powyżej 25°c. Do tej pory przyjmowałaś magnez jedynie doustnie i to tylko wtedy, kiedy borykałaś się ze skurczami mięśni? Tego się nie spodziewałaś! Magnez jest niezbędnym pierwiastkiem do prawidłowego funkcjonowania człowieka zaczynając od mózgu, po mięśnie i skórę. Z niedoboru magnezu może powstać depresja, bezsenność, anoreksja, cukrzyca, osłabienie i drganie mięśni, wczesne starzenie skóry. Jak uzupełnić magnez?Nie wszyscy wiedzą, że oprócz suplementacji, do której nie wszyscy są przekonani, ponieważ wiele osób zapomina o wzięciu tabletki, można skorzystać także z... oleju to jest olej magnezowy?Olej magnezowy jest najbardziej skuteczną i bezpieczną formą przezskórną uzupełniania tego pierwiastka. Ten sposób stosowania oleju magnezowego zwiększa poziom magnezu we krwi do 5 razy lepiej niż magnez stosowany doustnie. Pochodzenie oleju magnezowego może być różne, np. surowiec zostaje wydobywany z Morza Martwego na poziomie 1000 metrów pod powierzchnią ziemi, tak jak jest to przypadku magnezu FizjomedSpa, dzięki czemu jest wolny od zanieczyszczeń oraz metali ciężkich. Olej magnezowy, który oferuje np. FizjomedSpa ma najwyższe stężenie (w 100 ml jest 634mg czystego magnezu), pochodzi w 100% z naturalnego źródła, nie zawiera metali ciężkich, wchłania się bezpośrednio przez skórę do krwioobiegu (nie obciąża wątroby, nerek, trzustki) i wykonany jest na bazie wody zjonizowanej. Właściwości oleju magnezowego:- obniża stres- poprawia samopoczucie- dzięki niemu skóra staje się bardziej nawilżona, gładka i elastyczna- działa przeciwzapalnie, co jest ważne szczególnie przy trądziku- wzmacnia system odpornościowy- usuwa z organizmu metale ciężkie- usuwa ból mięśniowy i zapobiega skurczom mięśni, co jest szczególnie ważne dla sportowców- wspomaga pracę układu odpornościowego, trawiennego i nerwowegoW jaki sposób stosuje się olej magnezowy? Olej magnezowy aplikuje się bezpośrednio na skórę. Preparat należy delikatnie wmasowywać, ponieważ dzięki temu jony magnezu lepiej przenikają do komórek. Ile kosztuje olej magnezowy?Ceny są różne. Wiele zależy od pojemności produktu i marki - od 40 do 200 zł 1. Olej magnezowy FizjomedSpa, cena: ok. 150 zł/ 500 ml2. OLEJEK MAGNEZOWY ORIGINAL 1l BetterYou, cena: ok. 200 zł/ 1l 3. Olejek magnezowy NatVita, cena: ok. 30 zł/ 250 mlCzy korzystałyście już może z olejku magnezowego?Foto: Pinterest/ Pinterest Duże dawki cytrynianu magnezu wykorzystywane są również w przypadku problemów z zaparciami. Ze względu na komplementarność działań magnezu i witaminy B6, a także potencjalne poprawienie wykorzystania magnezu przez organizm, preparat celowo uzupełniono o witaminę B6. 5. SFD NUTRITION Magnez Organiczny + B6(P-5-P) 180 tabletek Jaki magnez wybrać? Magnez jest bardzo ważnym mikroelementem, który musimy dostarczać z codzienną dietą. Jednak z magnezem wielu z nas ma problemy. Otóż konkurentem magnezu w organizmie jest inny pierwiastek, wapń. Wapń jest antagonistą magnezu, co oznacza, że działa odwrotnie niż magnez. Współczesna dieta białego człowieka została tak skonstruowana, że stanowczo za dużo w niej wapnia, przy małej ilości magnezu. A to rodzi całą kaskadę problemów. Magnez uczestniczy w ponad 300 reakcji biochemicznych w organizmie. Przyczynia się do prawidłowego funkcjonowania mózgu i układu nerwowego. Uspokaja, polepsza nastrój, znosi zmęczenie. To, co przedstawiłem, to ledwie wierzchołek góry lodowej. Ale zacznijmy od tego, jaki magnez wybrać. Na rynku mamy wiele preparatów magnezowych, pod różnymi postaciami i w różnych dawkach. Zacznijmy od form magnezu. Otóż trzeba zwracać uwagę na zawartość magnezu podawaną w przeliczeniu na jony. Np dany preparat może zawierać 1600 mg glicynianu magnezu, co daje 250 mg jonów magnezu. Nas interesuje ta druga wielkość. Należy przyjmować 200 mg do 400 mg jonów magnezu na dobę. Dla dzieci, kobiet w ciąży, chorych (szczególnie na nerki) itp itd – te wielkości mogą być mniejsze. Jaki magnez wybrać? Mamy na rynku formy magnezu takie jak: tlenek magnezu, węglan, cytrynian, chlorek sześciowodny, (dis)glicynian, mleczan, asparginian i inne. Od razu odradzam spożywanie magnezu w formie węglanu i tlenku. Z prostej przyczyny – są bardzo słabo wchłanialne, na poziomie 10% do 20%. Węglan magnezu i tlenek magnezu nie tylko w 80% do 90% zostanie wydalony, ale dodatkowo obciąży organizm. Co ciekawe, preparaty reklamowane na chama w telewizji, najczęściej zawierają te kiepsko przyswajalne formy. Sześciowodny chlorek magnezu ma nieco lepszą przyswajalność. Dodatkowo dostarcza on chlorków, których rola w żołądku polega na tworzeniu kwasu solnego. Jest to bardzo ważna rola przy trawieniu. Większość z nas, Polaków, ma niedobory kwasu solnego w żołądku, co skutkuje zgagą i zaburzeniem trawienia. A gdy trawienie jest zaburzone, wtedy zaczyna się cała kaskada problemów. Wtedy do jelit zaczynają przedostawać się niedostatecznie strawione białka. Szczególnie mam tu na myśli zboża zawierające gluten i produkty mleczne (laktoza, kazomorfiny). A to już prosta droga do celiakii, nietolerancji glutenu, nietolerancji laktozy, zespołu jelita drażliwego, a potem – chorób serca, psychiki, Hashimoto itp itd. Ale do rzeczy. Najlepiej przyswajalne formy to formy magnezu takie jak: mleczan, (dis)glicynian, cytrynian, i w mniejszym stopniu – asparginian. Te formy mogą być przyswajalne nawet w 90%, choć nie jest to taka prosta sprawa. A dlaczego? Przyswajanie i wchłanianie magnezu a witamina B6 i jego dawka Aby zwiększyć przyswajanie magnezu, należy go zawsze łączyć z witaminą B6. Wiele preparatów magnezu ma już dołączoną niewielką dawkę witaminy B6. Ta witamina zwiększa wchłanianie magnezu o 20% do 40%. Można samemu kupić witaminę B6 w dawce 10 mg i brać ją do każdej dawki magnezu. Nie zalecam przekraczać dawki 100 mg witaminy B6. Kolejną bardzo często pomijaną rzeczą jest fakt, że stopień wchłaniania magnezu zależy od dawki. Im większa dawka magnezu, nawet dobrze wchłanialnego, tym mniej się go wchłania. Nie powinniśmy brać więcej niż 100 mg magnezu jednorazowo! Dawki powyżej 100 mg mają już kiepską wchłanialność. Na rynku są tabletki po 250 mg a nawet 375 mg jonów magnezu. Niestety, z tych 250 mg wchłonie Ci się co najwyżej kilka procent. Co ciekawe, jedna z korporacji farmaceutycznych wypuściła preparat zawierający prawie 400 mg magnezu w tabletce, w formie bardzo słabo przyswajalnego tlenku. Musicie więc uważnie patrzeć na to, co kupujecie. Ile się wchłonie z tych 400 mg magnezu w formie tlenku? Bardzo mało. I to właśnie ten preparat jest mocno reklamowany w TV i wszelkich mediach. Wybieramy więc preparaty do 100 mg w tabletce, w formach wysoko przyswajalnych wymienionych powyżej. Bierzemy po kilka tabletek dziennie, w odstępach co minimum 30 minut. Ale czy to wszystko, o czym należy pamiętać? Otóż nie! Każdą dawkę magnezu należy popijać dużą szklanką (250 ml) wody. Należy tak robić dla bezpieczeństwa żołądka, by nadmierna ilość jonów magnezu nie działała silnie zasadowo. Środowisko żołądkowe powinno być środowiskiem silnie kwaśnym (wspominany powyżej kwas solny), a magnez powoduje jego odkwaszanie. Autor: Jarek Kefir Witaj. 🙂 Moja strona utrzymuje się z darowizn czytelników. Nie organizuję szemranych warsztatów, na których mówi się o czarach-marach, cudach niewidach i jeszcze trzeba za to płacić. Wolę walić prawdę prosto z mostu, nie pasjonuje mnie oszukiwanie ludzi. Szerzę świadomość i wiedzę na tyle, na ile mogę, i mam nadzieję, że przyniesie to coś dobrego. Nie wprowadzam żadnych płatnych treści. Chcę, by moje publikacje były dostępne dla każdego, nawet dla biednych osób. Jeśli cenisz moją pracę, to możesz wspomóc moje publikacje finansowo. Możliwości wsparcia moich publikacji: ➡️ Na konto bankowe: Dla: Jarosław Adam Numer konta: 16102047950000910201396282 Tytułem: Darowizna ➡️ Wpłacającym z zagranicy potrzebne są także te dane: Kod BIC (Swift): BPKOPLPW IBAN: PL16102047950000910201396282 ➡️ Na Pay Pal: Kliknij poniższy link: J6Wl. 160 372 19 64 419 10 435 16 394

chlorek magnezu do picia forum